Po wakacyjnej przerwie na kinowej scenie wystąpił Patryk Pietrzak. Artysta zabrał zebranych w magiczną podróż do świata muzyki i filmu.
Patryk Pietrzak to wokalista, instrumentalista, autor tekstów, ale także aktor. O tym jak znakomicie potrafi łączyć muzykę i aktorstwo można się było przekonać właśnie podczas wczorajszego koncertu. Nastrojowe piosenki artysty połączone z pojawiającymi się na ekranie kadrami z filmu „Czarnoksiężnik z Oz” stworzyły niepowtarzalny klimat. Wybór właśnie tego tytułu nie był przypadkowy, ponieważ w kilku utworach muzyk nawiązywał do kultowego dzieła z 1939 r. Z kolei dzięki poczuciu humoru Patryka i umiejętności skracania dystansu, udało mu się zbudować świetny kontakt z publicznością.